Cannabis na przeziębienie i grypę: Co na to eksperci?
To przychodzi jak prawdziwy pociąg towarowy: ból gardła, zatkany nos, ból ciała, złe samopoczucie. A to tylko zwykłe przeziębienie. Grypa natomiast podnosi stawkę – przychodzi z wszystkimi tymi objawami plus gorączką, silnym bólem głowy i skrajnym wyczerpaniem – w niektórych przypadkach powoduje także wymioty oraz biegunkę.
Po około pięciu do siedmiu dniach (które wydają się być wiecznością) większość zdrowych dorosłych powraca do zdrowia zarówno w przypadku przeziębienia jak i grypy. Ale czy można zrobić cokolwiek w międzyczasie aby polepszyć to jak się czujemy?
Społeczność medyczna zgadza się, że niesteroidowe leki przeciwzapalne (ibuprofen lub Tylenol) są dobre w leczeniu różnego rodzaju stanów bólowych, ale to tak naprawdę wszystko. Z medycznego punktu widzenia nawet popularne domowe środki zaradcze nie są tak skuteczne: randomizowane kontrolowane badania wykazały, że przyjmowanie witaminy C, a nawet czosnku, nie było bardziej skuteczne w normalnej grupie w porównaniu do grupy placebo. A co z rosołem mamusi? Badanie z 2000 roku wykazało, że ma on łagodne działanie przeciwzapalne, pomagając delikatnie łagodzić objawy, ale nic więcej…
Więc… czy nie lepiej byłoby po prostu zapalić marihuanę i choć na chwilę poczuć się lepiej?
Co na ten temat mówią eksperci?
Próbowaliśmy porozmawiać z College of Family Physicians of Canada, ale odmówili komentarza, mówiąc, że nie ma wystarczających badań, aby potwierdzić wpływ marihuany na przeziębienia i grypę.
Z naturopatycznego punktu widzenia dotarliśmy do dr. Shawna Meirovici, z ND z siedzibą w Toronto, który specjalizuje się w leczeniu bólu. Powtarza on, że nie ma bezpośredniego związku między używaniem konopi indyjskich a leczeniem przeziębienia i grypy. Powiedział jednak, że istnieją nowe dowody sugerujące, że można leczyć objawy tych chorób za pomocą marihuany, jeśli będzie ona wykorzystywana w sposób odpowiedzialny.
Wykazano, że kannabinoidy THC i CBD mają działanie przeciwbólowe, indukujące sen i przeciwzapalne.
„Wykazano, że kannabinoidy THC i CBD mają działanie przeciwbólowe, wywołujące sen i działanie przeciwzapalne”, mówi? Dlatego też, jeśli jesteś chory i owijasz się kocem, sugeruje on, że marihuana może pomóc zwalczyć doświadczane bóle ciała, złagodzić stany zapalne dróg oddechowych oraz pomóc nam się zrelaksować, pomagając ci ostatecznie zasnąć. Jeśli chodzi o objawy grypy, mówi on, że cannabis może również posiadać „właściwości przeciwgorączkowe albo także właściwości zmniejszające gorączkę ze względu na swoje zdolności wpływania na układ odpornościowy”.
Ponadto, niektóre badania sugerują także, że CBD posiadać może właściwości antywirusowe.
Ale zanim odpalisz tego jointa… Pomyśl o tym: ciepło oraz dym są ostatnimi rzeczami, których potrzebuje twoje gardło, kiedy jest swędzące oraz obolałe. Meirovici ostrzega, że palenie może dodatkowo podrażniać błony śluzowe, jeszcze bardziej nasilając kaszel lub ból gardła.
W przypadku choroby, jeśli oczywiście masz apetyt, polecamy zainteresowanie się produktami spożywczymi nasyconymi marihuaną.
Podawanie sobie jointa w obrębie znajomych to zdecydowanie dobra zabawa, ale także szybki sposób na rozprzestrzenianie się zarazków, więc bądź ostrożny z kim palisz marihuanę. Ostatecznie najlepszym sposobem na uniknięcie przeziębienia lub grypy jest zatrzymanie rozprzestrzeniania się zarazków: często myj ręce, kaszlaj lub kichaj w ramię i gdy jesteś już chory – koniecznie pozostań w domu.
