Produkty zastosowania miejscowego z marihuaną w teście antynarkotykowym.
Czy produkty zastosowania miejscowego z marihuaną mogą sprawić, że oblejesz test antynarkotykowy?
W przypadku produktów, które nie powodują haju, oczywistym jest, że nie można wykryć ich stosowania podczas testu antynarkotykowego. I zasadniczo jest to prawda; ale istnieją pewne zastrzeżenia co do tego twierdzenia.
Badanie z 2017 roku potwierdziło, że produkty zastosowania miejscowego zawierające THC nie są wykrywane zarówno w testach krwi jak i moczu.
Problem mogą natomiast stanowić plastry naskórne. Działają one w ten sam sposób co plastry nikotynowe, dostarczając użytkownikom silną dawkę aktywnego składnika, który wchłaniany jest do krwiobiegu przez skórę. W związku z tym, stosowanie plastrów bogatych w THC, może sprawić, że marihuana zostanie wykryta podczas testu antynarkotykowego.
W zależności od metody testowania, cannabis można wykryć w organizmie na kilka miesięcy po ostatnim paleniu lub jej spożyciu. Test mieszków włosowych zachowuje pierwiastki śladowe THC przez okres do trzech miesięcy. Jeśli palenie zamieniłeś na produkty zastosowania miejscowego, warto ustalić, kiedy przestałeś palić, aby dokładnie zidentyfikować, czy istnieje ryzyko niepowodzenia testu.
Wiemy, iż produkty zastosowania miejscowego nie powinny dać pozytywnego wyniku, o ile unikać będziesz plastrów, ale i tak musisz być ostrożny. Nie ma stuprocentowej gwarancji. Kontakt z oczami lub ustami może spowodować, iż śladowe ilości THC dostaną się do krwiobiegu i wywołają oblanie testu. Często automatycznie przecieramy oczy nie zważając na to co dotykaliśmy rękoma, a wiele osób obgryza skórki lub paznokcie – a to już stwarza realne ryzyko.
Jak uniknąć zagrożenia? Wystarczy zainwestować w rękawiczki oraz dokładnie myć ręce po użyciu substancji.