Dekryminalizacja Jest Dobra, Legalizacja Jest Lepsza

Wśród tych, którzy wspierają reformę prawa marihuany, wielu zwolenników popiera i pracuje nad dekryminalizacją marihuany – czyniąc z niej przestępstwo, bez legalizacji jej sprzedaży, a w wielu przypadkach utrzymując naruszenie prawa cywilnego. Chociaż jest to świetny punkt wyjścia, niektórzy postrzegają to jako grę końcową. Publicznie to jest to samo; poparcie dla dekryminalizacji – takie jak w ostatnim sondażu przeprowadzonym w Waszyngtonie – jest zwykle o 10% -20% wyższe niż poparcie dla legalizacji. Powód nie jest trudny do zrozumienia – ludzie zdają sobie sprawę, że marihuana nie jest warta więzienia i nie chcą zrujnować życia wielu ludzi a jej używanie, ale martwią się potencjalnymi konsekwencjami legalizacji (prawdopodobnie z powodu propagandy).

W rzeczywistości, niezależnie od tego, czy jesteś konsumentem, czy zwykłym członkiem społeczeństwa, który nigdy nie spożywał marihuany i nigdy tego nie zrobi, depenalizacja nie ma w pobliżu pozytywnych korzyści z legalizacji lub całkowitego zniesienia zakazu stosowania konopi indyjskich dla dorosłych (w tym uprawy i sprzedaży).

W modelu zdekryminalizowanym zwalniasz miejsce w więzieniu, pozwalasz policji skupić się na brutalnych przestępstwach i oszczędzasz rządowi sporo pieniędzy. Jednak model ten nie uwzględnia czarnego rynku, który stał się ogromnym producentem niebezpiecznych substancji. W niektórych przypadkach przeciętny Janek Kowalski sprzedaje marihuanę na czarnym rynku, bez jakiejkolwiek przemocy, wszystko jest w porządku. Jednak z drugiej strony meksykańskie kartele narkotykowe – odpowiedzialne za dziesiątki tysięcy zgonów – czerpią około 60% swoich zysków z transportu marihuany do Ameryki.

Dekryminalizacja tego nie rozwiązuje – pozwala ludziom posiadać marihuanę, jednocześnie zmuszając ich do wejścia na czarny rynek, jeśli chcą ją kupić. Dzięki legalizacji sprzedaży marihuany – o ile jest ona opodatkowana według odpowiedniej stawki (na przykład standardowy podatek od sprzedaży) – osoby fizyczne będą miały legalny i niedrogi dostęp do marihuany, co pozwoli im trzymać się z dala od czarnego rynku, który wzbogaca organizacje przestępcze.

W tym scenariuszu ci, którzy obecnie kupują od znajomych lub dealerów, mogą to robić nadal i na pewno nie doświadczą większej ilości potencjalnych konsekwencji niż obecnie (w idealnej sytuacji nie byłoby nielegalne sprzedawanie między sobą niewielkich ilości marihuany, tak jak nie byłoby sprzedawanie komuś gumy do żucia). Ci, którzy kupują na ulicy, nie musieliby już tego robić i mieliby lepszą kontrolę jakości nad swoim produktem. Jeśli dojdzie do legalizacji, na przykład w Kolorado, osoby obecnie zajmujące się handlem będą uprawnione do uzyskania licencji na prowadzenie sklepu detalicznego lub centrum upraw – nie jest to coś, co może być możliwe od samego początku dla wielu osób, ale z pewnością cel, który prawdopodobnie się opłaci.

Poza tym legalizacja zapewnia więcej opcji i większą konkurencję. Adwokaci muszą mocno walczyć, aby powstrzymać przejęcie marihuany przez korporacje – ale tak długo, jak osoby fizyczne mogą ubiegać się o licencje i mogą uzyskać licencje, zawsze będzie możliwość otwarcia wspaniałych, uczciwych punktów sprzedaży, co zmusiłoby rząd do uruchomienia punktów sprzedaży (zmiana taktyki).

Jeśli na przykład podatki są zbyt wysokie, co jest możliwe w przypadku tak wielu żądnych podatków polityków, czarny rynek może działać równolegle, choć w znacznie mniejszym stopniu. W tym przypadku sprzedający na czarnym rynku będą musieli podnieść jakość, aby konkurować z legalną sprzedażą – nawet jeśli marihuana będzie tam trochę tańsza, wiele osób będzie chciało zapłacić więcej za lepszą jakość, w punkcie sprzedaży detalicznej.

Prawidłowo przeprowadzona legalizacja drastycznie obniżyłaby również cenę marihuany, ułatwiając dostęp do niej tym, którzy potrzebują z niej skorzystać – przykładowo pacjentom.

Chociaż ogólna legalizacja może wpłynąć na zwiększenie wskaźników użytkowania, jest to w rzeczywistości kolejna korzyść. Ostatnie badania wykazały, że w stanach, które zalegalizowały medyczną marihuanę, wskaźniki używania nieznacznie wzrosły, co zmniejszyło ogólną liczbę samobójstw, zwłaszcza wśród młodych dorosłych. Ponadto, znacznie zmniejszyła się liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych, prawdopodobnie ze względu na fakt, że zmniejszyła się liczba wypadków, w których uczestniczył pijany kierowca.

W miarę postępów należy chwalić wysiłki na rzecz depenalizacji i walczyć o nie. Jednak zwolennicy powinni zawsze mieć jasność, że odpowiedzią na ogromny problem zakazu jest pełna legalizacja cannabis dla dorosłych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.


Copyright © GrubyLoL.com - Przedstawia informacje o marihuanie, czyli cannabis blog, kuchnia konopna i wiele innych.