Jednym z najczęstszych pytań dotyczących marihuany jest to, czy stosowanie jej może doprowadzić do uzależnienia i abstynencji.
Wiele regularnych użytkowników twierdzi, że marihuana nie uzależnia. Inni uważają, że możliwym jest, aby być uzależnionym od prawie wszystkiego psychicznie – i w przypadku marihuany mają rację.
„Psychologiczne lub behawioralne uzależnienie jest definiowane jako utrata kontroli nad użyciem,” mówi doktor David Gorelick, profesor psychiatrii na Uniwersytecie Medycyny w Maryland, które przeprowadził szereg badań dotyczących konopi.
Ale często użytkownicy marihuany nie są zagrożeni tylko uzależnieniem psychicznym.
To dlatego, że aktywne składniki marihuany działają na konkretne miejsca – znane jako receptory kannabinoidowe – które kontrolują ciało zarówno fizycznie jak i psychicznie. Działanie kannabinoidów na te receptory zmienia ich stan.
„Mówiąc najprościej, jest to system biologiczny, który reaguje podczas zażywania konopi,” wyjaśnia doktor David Allsop, profesor na Uniwersytecie w Sydney, który również studiował konopie w różnych aspektach jej działania.
Gdy stosowanie konopi jest przerwane, receptory muszą dostosować się do normalnego poziomu. Ma to skutki psychologiczne i fizyczne, jak mówi dr Allsop.