Dlaczego wciąż karzemy sportowców, którzy palą marihuanę?
Kiedy przygotowujemy się do rozpoczęcia sezonu piłkarskiego, pytanie które każdy z nas powinien sobie zadać brzmi: Dlaczego wciąż karzemy sportowców, którzy palą marihuanę?
Jak zapewne wiesz, sezon piłkarski w toku. Oglądamy mistrzostwa świata z wielkim zacięciem, pełni zachwytu i napięcia.
Wszyscy są podekscytowani oglądaniem sportowców, zwłaszcza dla rozrywki. Jednak jak co sezon, nie każdy gracz bierze udział w rozgrywkach. Wynika to z faktu, że zostali oni zawieszeni za stosowanie cannabis.
Nie ma rozsądnego powodu, dlaczego kara się sportowców, którzy palą marihuanę. Społeczeństwo zmieniło zdanie na temat marihuany.
Większość ludzi popiera legalizację cannabis, więc sportowcy, którzy ją używają nie są już tak mocno obrażani jak kiedyś.
W takim razie dlaczego ci sportowcy są karani? Czy dlatego, że dzieci oglądają sportowców, a marihuana nie jest przyjazna rodzinom?
A czy gdy ci sami sportowcy sięgają po alkohol jest to lepszy widok?
A co ze sportowcami, którzy biorą udział w przemocy domowej lub są oskarżani o gwałty? Czy chcesz aby twoje dzieci ich naśladowały?
Cannabis i sport powinno iść w parze. Jak wiadomo, marihuana zmniejsza stany zapalne i łagodzi bóle mięśni. Niektóre odmiany cannabis, jak Blue Dream, idealnie sprawdzają się w przypadku rutynowych ćwiczeń.
Nie można zaprzeczyć korzyściom medycznym marihuany w przypadku graczy futbolu. Umożliwienie im stosowania marihuany może nawet przedłużyć ich karierę, co oznacza więcej pieniędzy dla wszystkich, więc jaki jest problem?
Jesteśmy prawie dwie dekady w XXI wieku, czy nie czas, aby nasze myślenie ewoluowało?