W wiadomościach prywatnych dosłownie zasypujecie nas tym pytaniem, a brzmi ono:
Ile nasion marihuany przypada na jedną doniczkę?
Jest to zrozumiałe pytanie i posiada bardzo prostą odpowiedź:
Jedno. Zawsze.
Istnieje wiele rzeczy, które mogą pójść źle, jeśli zdecydujesz się zasadzić więcej niż jedno nasiono.
Chociaż teoretycznie może się wydawać, że posadzenie wielu nasion w jednej doniczce ma sens. Zaoszczędzić można wtedy pieniądze na doniczkach, glebie i składnikach odżywczych, ale w praktyce zbyt wiele jest rzeczy, które w takim przypadku mogą pójść źle.
O ile doniczka, w której sadzicie nie jest ogromnych rozmiarów, nasiona a w rezultacie rośliny, walczyć będą o składniki odżywcze oraz przestrzeń korzeniową. To nie to samo, co sadzenie marihuany w ogrodzie, gdzie mogą one rozciągać swoje korzenie w nieograniczonej przestrzeni.
W doniczce, przestrzeń jest ograniczona i umieszczenie więcej niż jednej rośliny w donicy może zahamować wzrost obu roślin.
Kolejny problem, który możesz napotkać to… rozmnażanie.
Jeśli nie kupujesz feminizowanych nasion marihuany z renomowanego banku nasion, tak naprawdę grasz w loterię. Jeśli w donicy znajdują się dwie rośliny, a jedna z nich okaże się rośliną męską – jesteś w d… 🙂
Oczywiście, możesz zabić roślinę męską, ale dwa korzenie roślin mogą być ze sobą już spętane, więc zabijesz obie rośliny.
Istnieje oczywiście wyjątek od reguły, a jest nim: hodowla. Jest to jedyny przypadek, w których umieszczenie dwóch roślin marihuany w jednej donicy ma sens.
Podsumowując – jeśli nie planujesz hodowli – pamiętaj, że jedna doniczka równa się jedno nasiono, nigdy więcej.
