Nowy Rok rozpoczął się z hukiem, kiedy uchwalono ustawę, która zezwalała na rekreacyjne używanie marihuany w Kalifornii. Większość ludzi nadal nie wiedziała co o tym myśleć.
Tak, dwie dekady temu, kiedy zalegalizowano medyczną marihuanę, ludzie cieszyli się, ponieważ oznaczało to, że nieuleczalnie chorzy pacjenci mogli żyć kilka lat dłużej. Jeśli spojrzysz na historię, marihuana nigdy nie była uważana za grzech w stanie Kalifornia.
Nawet w 1996 roku, marihuana w Kalifornii wykorzystywana była do celów rekreacyjnych.
Przerwa w jej używaniu trwała dość długo, ale w latach 2006–2015 aresztowano około pół miliona osób za palenie lub posiadanie marihuany. Wśród nich znajdowała się dość duża populacja latynoskich oraz czarnych mieszkańców Kalifornii.
Więc jeśli się nad tym zastanowić, zalegalizowanie marihuany do celów rekreacyjnych nie jest znaczącym krokiem naprzód dla branży, która już dobrze sobie radzi, ale kwestią, która wpływa na system sądownictwa karnego w Kalifornii, oraz gospodarkę i pracowników pracujących w dziale dostaw.
Oto kilka zasad, które zostały nałożone na firmy handlujące marihuaną w Kalifornii w ramach nowego prawa:
• firmy cannabis muszą znajdować się w odległości co najmniej 600 stóp od szkoły
• wszystkie sklepy cannabis muszą posiadać całodobowy nadzór
• sklepy muszą być zamknięte do godziny 22.
Tylko 90 sklepów w Kalifornii uzyskało licencję na otwarcie działalności związanej z konopiami indyjskimi. Większość z nich znajduje się w Santa Cruz, San Diego, Palm Springs i San Francisco Bay. Podczas gdy ludzie wciąż nie wierzą w nowe prawo i uważają, że na tak zwane cele rekreacyjne zostaną nałożone ograniczenia, rząd federalny będzie nadal klasyfikował marihuanę jako nielegalną substancję.
Jednak 276 stron rozporządzenia mówi, że dorośli, którzy ukończyli 21 rok życia mogą palić marihuanę, uprawiać do 6 roślin cannabis oraz posiadać przy sobie 1 uncję suchych pąków (około 28-30g).
Palenie cannabis podczas prowadzenia pojazdu jest nielegalne – a jeśli dany kierowca zostanie na tym przyłapany, wyciągnięte zostaną odpowiednie konsekwencje.
Więc o co powinniśmy się dalej martwić w Kalifornii?
Z powodu tej legalizacji władze będą musiały pozostać w pogotowiu, ponieważ takie liberalne podejście do narkotyków może powodować problemy, takie jak upaleni kierowcy, częste wypadki, wzrost liczby wykroczeń i wiele więcej.
Ten ruch będzie miał największy wpływ na młode pokolenie, ponieważ pokolenie Milenialsów, znajduje się pod presją wytwarzaną przez społeczeństwo, która wymaga od nich posiadania dobrej pracy, ogromnego domu i najlepszych studiów.
Zwiększy to również koszty kontroli i spowoduje wzrost rynku, ponieważ opłaty i podatki mogą podnieść cenę detaliczną marihuany o 70%. Kalifornijskie Stowarzyszenie Policji uważa, że będzie to nie tylko kosztować zdrowie publiczne, ale także bezpieczeństwo publiczne. Problem polega na tym, że gdy marihuana zacznie być legalnie dystrybuowana; wystąpią braki w produkcji, które doprowadzą do wzrostu nielegalnej sprzedaży na czarnym rynku, a także próby uzyskania marihuany zza granicy.