Mit 1
Marihuana prowadzi do zwiększonej liczby przestępstw. Użytkownicy marihuany popełniają więcej przestępstw niż osoby nieużywające cannabis. Pod wpływem marihuany ludzie stają się irracjonalni i agresywni.
Fakt:
Każdy poważny naukowiec i komisja rządowa badająca związek między używaniem marihuany a przestępczością doszła do tego samego wniosku: marihuana nie powoduje zwiększonej liczby przestępstw. Zdecydowana większość użytkowników marihuany nie popełnia przestępstw innych niż przestępstwo posiadania marihuany. Wśród użytkowników marihuany, którzy popełniają przestępstwa, marihuana nie odgrywa żadnej roli przyczynowej. Prawie wszystkie badania na ludziach i zwierzętach pokazują, że marihuana raczej zmniejsza niż zwiększa agresję.
Mit 2
Marihuana zakłóca działanie męskich i żeńskich hormonów płciowych. Zarówno u mężczyzn jak i kobiet marihuana może powodować niepłodność. Marihuana opóźnia rozwój seksualny u nastolatków. Wytwarza cechy żeńskie u mężczyzn i cechy męskie u kobiet.
Fakt:
Nie ma dowodów na to, że marihuana powoduje bezpłodność u mężczyzn lub kobiet. W badaniach na zwierzętach wysokie dawki THC zmniejszają produkcję niektórych hormonów płciowych i mogą zaburzać rozrodczość. Jednak większość badań przeprowadzonych na ludziach wykazała, że marihuana nie ma wpływu na hormony płciowe. W badaniach wykazujących wpływ jest on skromny, tymczasowy i nie ma widocznych konsekwencji dla reprodukcji. Nie ma naukowych dowodów na to, że marihuana opóźnia rozwój płciowy u nastolatków, ma działanie feminizujące u mężczyzn lub maskulinizujące u kobiet.
Mit 3
Używanie marihuany podczas ciąży uszkadza płód. Prenatalne narażenie na marihuanę powoduje wady wrodzone u dzieci, a wraz z wiekiem problemy rozwojowe. Zdrowie i dobre samopoczucie następnego pokolenia jest zagrożone przez używanie marihuany przez kobiety w ciąży.
Fakt:
Badania noworodków, niemowląt i dzieci nie wykazują spójnego deficytu fizycznego, rozwojowego ani poznawczego związanego z prenatalną ekspozycją na marihuanę. Marihuana nie ma wiarygodnego wpływu na wielkość urodzeń, długość ciąży, rozwój neurologiczny lub występowanie nieprawidłowości fizycznych. Podanie setek testów starszym dzieciom ujawniło jedynie niewielkie różnice między potomstwem użytkowników marihuany i osób nieużywających, a niektóre z nich są raczej pozytywne niż negatywne.
Mit 4
Używanie marihuany osłabia układ odpornościowy. Użytkownicy marihuany są narażeni na zwiększone ryzyko infekcji, w tym HIV. Chorzy na AIDS są szczególnie podatni na działanie immunopatyczne marihuany, ponieważ ich układ odpornościowy jest już osłabiony.
Fakt:
Nie ma dowodów na to, że osoby używające marihuany są bardziej podatne na infekcje niż osoby nieużywające. Nie ma też dowodów na to, że marihuana obniża odporność użytkowników na choroby przenoszone drogą płciową. Wczesne badania, które wykazały zmniejszoną funkcję odpornościową w komórkach pobranych od użytkowników marihuany, zostały odtąd obalone. Zwierzęta, którym podano ekstremalnie duże dawki THC i były narażone na wirusa, mają wyższe wskaźniki infekcji. Takie badania mają niewielkie znaczenie dla ludzi. Nawet wśród osób z istniejącymi zaburzeniami odporności, takimi jak AIDS, używanie marihuany wydaje się względnie bezpieczne.
Mit 5
Marihuana jest bardziej szkodliwa dla płuc niż tytoń. Palacze marihuany są narażeni na wysokie ryzyko raka płuc, zapalenia oskrzeli i rozedmy płuc.
Fakt:
Marihuana jest bardziej szkodliwa dla płuc niż tytoń. Palacze marihuany są narażeni na wysokie ryzyko raka płuc, zapalenia oskrzeli i rozedmy płuc. W przeciwieństwie do ciężkich palaczy tytoniu, palacze marihuany nie wykazują niedrożności małych dróg oddechowych płuc. Oznacza to, że nie istnieje u nich prawdopodobieństwo rozwinięcia się rozedmy płuc spowodowane paleniem marihuany.
Mit 6
Aktywny składnik marihuany, THC, przechowywany jest w tkance tłuszczowej. Ze względu na to, że THC jest uwalniany powoli z komórek tłuszczowych, efekty psychoaktywne mogą trwać kilka dni lub tygodni po użyciu, a długa trwałość THC w organizmie uszkadza narządy o wysokiej zawartości tłuszczu, w szczególności mózg.
Fakt:
Wiele aktywnych leków przedostaje się do komórek tłuszczowych organizmu. Tym, co różni się (ale nie jest wyjątkowe) w THC, jest to, że substancja powoli uwalnia się z komórek tłuszczowych. W rezultacie ślady marihuany można znaleźć w ciele przez kilka dni lub tygodni po spożyciu. Jednak w ciągu kilku godzin od palenia marihuany ilość THC spada poniżej stężenia wymaganego do wykrycia psychoaktywności. Komórki tłuszczowe, które utrzymuje THC, nie są uszkodzone przez obecność leku, nie jest to mózg ani inne narządy. Najważniejszą konsekwencją powolnego wydalania marihuany jest to, że można ją wykryć we krwi, moczu i tkance długo po jej użyciu i długo po zakończeniu jej psychoaktywnego działania.
Mit 7
Używanie marihuany jest główną przyczyną wypadków drogowych. Podobnie jak alkohol, marihuana upośledza funkcje psychomotoryczne i zmniejsza zdolność prowadzenia pojazdów. Jeśli użycie marihuany wzrośnie, wzrost liczby ofiar śmiertelnych w ruchu drogowym jest nieunikniony.
Fakt:
Nie ma przekonujących dowodów na to, że marihuana przyczynia się znacząco do wypadków drogowych i ofiar śmiertelnych. W niektórych dawkach marihuana wpływa na percepcję i sprawność psychomotoryczną – zmiany, które mogą upośledzić zdolność prowadzenia pojazdu. Jednak w badaniach dotyczących jazdy marihuana powoduje niewielkie lub żadne zaburzenia w prowadzeniu samochodu – konsekwentnie mniej niż w przypadku niskiej do umiarkowanej dawki alkoholu i wielu legalnych leków. W przeciwieństwie do alkoholu, który ma tendencję do zwiększania ryzykownych praktyk prowadzenia pojazdu, marihuana powoduje, że użytkownicy są bardziej ostrożni. Badania śmiertelnie rannych kierowców pokazują, że gdy wykrywa się THC we krwi, prawie zawsze wykrywany jest również alkohol.
Mit 8
Nasilają się wypadki szpitalne związane z marihuaną, szczególnie wśród młodzieży. Jest to dowód na to, że marihuana jest znacznie bardziej szkodliwa niż większość ludzi wcześniej uważała.
Fakt:
Marihuana nie powoduje zgonów z powodu przedawkowania. Wzrosła liczba osób przebywających na izbie przyjęć w szpitalu, które twierdzą, że używają marihuany. Na jego podstawie wizyta może zostać zarejestrowana jako związana z marihuaną, nawet jeśli marihuana nie miała nic wspólnego ze stanem chorobowym, który spowodował wizytę w szpitalu. O wiele więcej nastolatków używa marihuany niż narkotyków, takich jak heroina i kokaina. W rezultacie, kiedy nastolatki odwiedzają szpitalne izby przyjęć, zgłaszają marihuanę znacznie częściej niż heroinę lub kokainę. W zdecydowanej większości przypadków, gdy wspomniana jest marihuana, wymienione są również inne leki. W 1994 r. mniej niż 2 procent wizyt na pogotowiu związanych z narkotykami dotyczyło tylko marihuany.
Mit 9
Marihuana jest dziś silniejsza niż w przeszłości. Dorośli, którzy używali marihuany w latach 60. i 70. nie zdają sobie sprawy, że kiedy dzisiejsza młodzież używa marihuany, używa znacznie bardziej niebezpiecznego narkotyku.
Fakt:
Kiedy dzisiejsi młodzi ludzie używają marihuany, używają tego samego narkotyku, którego używali młodzi ludzie w latach 60. i 70. XX wieku. Niewielka liczba próbek o niskim THC skonfiskowanych przez Drug Enforcement Administration na początku lat siedemdziesiątych posłużyła do obliczenia dramatycznego wzrostu siły działania. Jednak próbki te nie były reprezentatywne dla marihuany ogólnie dostępnej dla użytkowników w tej erze. Dane dotyczące mocy od wczesnych lat 80. do chwili obecnej są bardziej wiarygodne i nie wykazują wzrostu średniej zawartości THC w marihuanie. Nawet gdyby moc marihuany wzrosła, niekoniecznie uczyniłoby to narkotyk bardziej niebezpiecznym. Marihuana, która różni się znacznie mocą, daje podobne efekty psychoaktywne.
Mit 10
Można zapobiec używaniu marihuany. Programy edukacji i zapobiegania narkotykom ograniczały używanie marihuany w latach 80. Od tego czasu nasze zaangażowanie osłabło, a używanie marihuany rośnie. Rozszerzając i intensyfikując obecne komunikaty anty-marihuany, możemy przerwać młodzieńcze eksperymenty.
Fakt:
Nie ma dowodów na to, że wiadomości antynarkotykowe zmniejszają zainteresowanie młodych ludzi narkotykami. Kampanie antynarkotykowe w szkołach i mediach mogą nawet uatrakcyjnić narkotyki. Używanie marihuany wśród młodzieży spadało w latach 80., a zaczęło rosnąć w latach 90. Wzrost ten nastąpił pomimo narażenia młodych ludzi na najbardziej masywną kampanię przeciw marihuanie w historii Ameryki. W wielu innych krajach programy edukacji narkotykowej oparte są na modelu „redukcji szkód”, który ma na celu zmniejszenie szkód związanych z narkotykami wśród młodych ludzi eksperymentujących z narkotykami.